Ponieważ sezon na dynie już za pasem nie mogłam się oprzeć i nie dodać przepisu z tym fantastycznym warzywem. Krem z dyni z chrupiącym boczkiem to moja wersja klasycznej zupy dyniowej, którą znam z niedzielnych obiadów u mojej babci. Przepis jest wzbogacony o bardziej wytrawne i pikantne smaki wędzonej papryki i czosnku, dzięki czemu zupa nabiera więcej charakteru.
Składniki:
- 600 g dyni (po obraniu)
- 1 mała żółta cebula
- 2 ząbki czosnku
- 1/2 łyżeczki świeżego startego imbiru (lub mielonego)
- 1/4 łyżeczki kurkumy
- 1/2 łyżeczki wędzonej papryki
- 1/4 świeżo startej pestki gałki muszkatołowej lub 1/2 łyżeczki mielonej
- 1 liść laurowy
- 2 ziarenka ziela angielskiego
- 5 plastrów boczku
- 100 ml śmietanki 30 %
- masło klarowane do smażenia
- sól, pieprz
- świeża pietruszka
Wykonanie:
Potrzebny czas: 30 minut
PORCJE: dla 3-4 osób
-
Najpierw w garnku zeszklij na maśle klarowanym drobno posiekaną cebulę. Następnie dodaj kurkumę, imbir, wędzoną paprykę, liść laurowy i ziele angielskie i zetrzyj na tarce ok. 1/4 pestki gałki muszkatołowej. Dalej podsmażaj przez chwilę cały czas mieszając. Na koniec dodaj przeciśnięty przez praskę czosnek i podsmażaj jeszcze przez około minutę. Całość zalej dwiema szklankami wody i zamieszaj.
-
Następnie dodaj pokrojoną w kostkę dynię, dopraw solą i pieprzem.
-
Garnek przykryj i gotuj około 15 minut, żeby dynia zmiękła.
-
Po tym czasie zdejmij garnek z planika. Wyjmij liść laurowy oraz ziele angielskie i całość zmiksuj na krem.
-
Do zupy wlej śmietanę i zamieszaj.
-
Plastry boczku ułóż na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i wstaw do piekarnika rozgrzanego do 200 stopni na około 10-15 minut.
-
Na koniec krem z dyni wlej do miseczek i posyp kawałkami chrupiącego boczku oraz posiekaną świeżą pietruszką.
Jak oceniasz mój krem z dyni z chrupiącym boczkiem? Jeśli szukasz innych pomysłów na aromatyczne zupy to sprawdź moje przepisy na krem ze szparagów z mlekiem kokosowym lub pikantną zupę tajską z krewetkami i zielonym curry.
Kremy z dyni uwielbiam i niedługo będę robić, ale w wersji z boczkiem jeszcze nie jadłam, na pewno jest pyszne.