Kurczak piri piri to moja propozycja na obiad/kolację w stylu portugalskim. Bardzo pikantny i aromatyczny, dzięki czemu komponuje się doskonale z lekko musującym i świeżym vinho verde. Musisz spróbować!
Składniki:
- 4 ćwiartki z kurczaka
- 10 świeżych papryczek piri piri (opcjonalnie czerwone papryczki chilli)
- 1 nieduża czerwona papryka
- 1/2 łyżeczki wędzonej papryki
- 2 ząbki czosnku
- 1/2 szklanki vihno verde (opcjonalnie białe wytrawne wino)
- sok z jednej cytryny
- sok z jednej niedużej pomarańczy
- 1/2 szklanki oliwy z oliwek
- 1 łyżeczka soli
Wykonanie:
Potrzebny czas: 2 godziny
PORCJE: 4
-
Piekarnik rozgrzej do 200 stopni C. Paprykę podziel na pół, usuń gniazdo i nasmaruj oliwą z oliwek.
-
Na blaszce do pieczenia wyłożonej papierem do pieczenia ułóż paprykę zewnętrzną stroną (skórką do góry), rozłóż papryczki piri piri ( pamiętaj, aby odciąć zielone końcówki).
-
Piecz około 20 min., aż z papryki zacznie odchodzić skórka. Po wyjęciu z piekarnika odczekaj kilka minut i obierz paprykę ze skórki.
-
Obierz czosnek i zalej wrzątkiem na około 3 minuty. Następnie w rondelku zagotuj sok z cytryny, pomarańczy i vihno verde. Dodaj papryczki piri piri i wędzoną paprykę.
-
Podgrzewaj przez kilka minut, a następnie odstaw do przestygnięcia.
Kiedy zawartość rondla lekko przestygnie przelej całość do blendera. -
Dodaj przeciśnięty przez praskę czosnek, pieczoną paprykę, oliwę z oliwek i sól. Zmiksuj dokładnie na gładką masę.
-
W naczyniu żaroodpornym natrzyj solą ćwiartki z kurczaka, następnie dokładnie wmasuj marynatę i rozprowadź ją dodatkowo na wierzchu. Jak najszybciej po tym zabiegu umyj dokładnie ręce, aby uniknąć poparzenia.
-
Kurczaka wstaw do piekarnika na 180 stopni C na 40 minut. Po tym czasie zwiększ temperaturę do 200 stopni C i nastaw funkcję górnego grilla. Piecz jeszcze 20 minut.
-
Marynatę możesz przechowywać w lodówce kilka dni, idealnie pasuje również do skrzydełek. Kurczak piri piri ma wiele odsłon.