Makron, szparagi i łosoś… Wydaje się, że do tych składników najlepiej powinien pasować sos na bazie śmietany, jednak ja przygotowałam dla Was lżejszą wersję. Zamiast tłustej śmietany użyłam jogurtu greckiego i mleka. Sos jest lekki i bardzo aromatyczny dzięki dodatkowi skórki z cytryny, a nasz makaron ze szparagami i łososiem staje się daniem fit. Całość doskonale uzupełnia świeży koperek i odrobina tartego parmezanu.

Składniki:
- 150 g suchego makaronu (kokardki)
- 5-6 zielonych szparagów
- 3 łyżki jogurtu greckiego
- 120 ml mleka
- ząbek czosnku
- cytryna
- koper (do podania)
- sól, pieprz
- ser grana padano lub parmezan (do podania)
- łyżka oliwy z oliwek
- 250 g łososia
Wykonanie:
Potrzebny czas: 30 minut
PORCJE: 2
-
Najpierw ugotuj makaron. Na 3 minuty przed końcem dodaj pokrojone na około 4-5 cm słupki szparagi. Wcześniej od szparagów oderwij zdrewniałe końcówki.
-
Łososia opłucz pod bieżącą wodą, osusz ręcznikiem papierowym, a następnie ułóż na pieprze do pieczenia. Rybę dopraw solą, ułóż na niej dwa plasterki cytryny i zawiń w papier do pieczenia. Wstaw do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni C na 20 minut.
-
Na rozgrzanej patelni z łyżką oliwy z oliwek podsmaż przeciśnięty przez praskę czosnek. Patelnię zdejmij z ognia do lekkiego przestygnięcia.
-
W naczyniu wymieszaj 3 łyżki jogurtu greckiego z mlekiem. Dopraw solą, pieprzem i dodaj pół łyżeczki otartej skórki z cytryny. Całość wlej na patelnię i zacznij podgrzewać cały czas mieszając, żeby nie doprowadzić do zważenia się jogurtu. Wystarczy, jeśli sos będzie gorący.
-
Patelnię zdejmij z ognia i dodaj odcedzony makaron i szparagi. Całość dokładnie wymieszaj. Następnie dodaj kawałki upieczonego łososia.
-
Na koniec podawaj makaron oprószony koperkiem i tartym parmezanem.
Jak Ci smakował mój makaron ze szparagami, łososiem i sosem jogurtowym? Jeśli szukasz innych pomysłów na pyszne pasty, to sprawdź też moje przepisy na makaron z hummusem, bakłażanem i pomidorami, cytrynowe spaghetti z cukinią i pesto z rukoli lub penne z sosem brokułowym, gorgonzolą i indykiem.
Hej! Wczoraj robiłam ten makaron i jest wręcz genialny! Tak mi posmakował, że dziś zrobiłam dokładnie to samo na trzeci posiłek 🙂 Cieszę się, że znalazłam ten blog, bo zamierzam z niego korzystać! Pozdrawiam, San xxx